Mamy już za sobą inaugurację trzeciej edycji akcji "Adoptuj Pszczołę". Jest to największy projekt finansowania społecznościowego w naszym kraju. Celem zbiórki ma być przeprowadzenie tzw. Wielkiego Spisu Zapylaczy, czyli badań nad pszczołami, które prowadzone są razem z Uniwersytetem Warszawskim.
Po raz trzeci rusza już akcja społeczna Greenpeace na rzecz pszczół. W ciągu trzech lat na adopcję pszczół zdecydowało się kilkanaście tysięcy osób, przez co ten projekt stał się tak bardzo rozwinięty. Akcja jest szansą dla tych wszystkich osób, dla których los pszczół i innych zapylających owadów nie będzie obojętny. Celem jest prowadzenie Wielkiego Spisu Zapylaczy, czyli wykonanie badań, prowadzonych po opieką naukowców między innymi pod opieką Wydziału Biologii Uniwersytetu Warszawskiego.
Biorąc udział w programie Adoptuj pszczołę macie szansę wziąć udział w ważnym projekcie i mieć wkład w rozwój polskiej nauki. W obu edycjach, które już za nami brało udział tysiące osób z całej Polski to ich zaangażowanie sprawiło, że pszczoły w naszym kraju mają do życia lepsze warunki. Nadal będzie dużo do zrobienia i na rzecz pszczół cały czas trzeba działać. Jeśli chce się robić to sprawnie trzeba prowadzić badania naukowe, które pozwolą nam określić, z jakimi problemami w naszym kraju pszczoły muszą się zmagać. Trzeba wiedzieć, co szczególnie im grozi i utrudnia funkcjonowanie, a co pozytywnie na nie wpływa.
Wielki Spis Zapylaczy to taki projekt badawczy, który ma na celu wykorzystać potencjał mechanizmu nauki obywatelskiej. Każdy uczestnik może dołączyć do zespołu naukowego i sam także badać pszczoły. Dzięki spisowi możliwe będzie sprawdzenie, jak licznie występują pszczoły oraz jaki jest ich ogólny stan. Badania pozwolą również określić, co jest im potrzebne, by mogły żyć i wydajnie pracować.
Badania prowadzi Maciej Ziemiański z Wydziału Biologii UW oraz Anna i Lech Krzysztofiakowie, którzy związani są z Wigierskim Parkiem Narodowym i są założycielami Stowarzyszenia Człowiek i Przyroda. Nad merytoryką prowadzonych badań będzie czuwał profesor Włodzimierz Celary z UJK w Kielcach.
Do wzięcia udziału w tej akcji może się zgłosić każdy z nas - zgłoś się już dziś!
